Witajcie Kochani!!!
Czy macie w swoich domach małych Szefów Kuchni?
Czy Wasze dzieci chętnie Wam pomagają w przygotowywaniu posiłków?
Moja córka bardzo lubi przyglądać się jak krzątam się po kuchni i jest smutna kiedy nie może wykonywać wszystkich czynności takich jak ja. Dlatego bardzo uciszyła ją niespodzianka od sklepu HITCENA.
Bo to właśnie ten sklep i interaktywna kuchnia dla dzieci, będą bohaterami mojego dzisiejszego wpisu.
Na początek kilka słów o sklepie. Firma rozpoczęła swoja działalność w 2010 r. I od tego czasu stale się rozwija oraz poszerza swój asortyment aby dostarczyć swoim klientom 100% satysfakcji w przystępnej cenie. W ofercie sklepu znajdziemy zabawki dla rożnych grup wiekowych. W asortymencie można znaleźć np. pluszaki, zabawki interaktywne, lalki, zabawki drewniane, roboty, helikoptery i wiele, wiele innych. A wszystkie te produkty cechuję wysoka jakość, ciekawe wzornictwo, bezpieczeństwo i funkcjonalność. Z pewnością każdy znajdzie tu odpowiednią zabawkę dla swojej pociechy.
My otrzymałyśmy interaktywną kuchnię marki MalPlay (jest to własna marka sklepu). Kuchnia znajduję się w bardzo poręcznym pudełku z uchwytem. W środku opakowania znajdziemy, kuchnie do samodzielnego montażu (naklejki, tektura do piekarnika i zmywarki, kran, półeczka na filiżanki, drzwiczki), koszyczek, ogórka, paprykę, jajko sadzone, jajko, placek ziemniaczany, kukurydzę, rybę, koktajl owocowy, puszkę fasoli, sól, mleko, kawę, sos pomidorowy, kartonik grysiku oraz naczynia i sztućce (2 małe talerzyki, 3 duże talerze, 2 filiżanki, 2 widelce, 2 łyżeczki, 2 noże, duża łyżka, trzepaczka, szumówka, łopatka kuchenna, patelnia oraz garnek z pokrywkami. Jak widać wyposażenie kuchni jest naprawdę różnorodne.
Kuchnię bardzo łatwo się składa, wystarczy kilka minut i gotowe, następnie należy poprzyklejać naklejki, poustawiać produkty i naczynia i można zaczynać zabawę.
Stosunek ceny do jakości wydaję mi się być jak najbardziej odpowiedni.
Zabawka jest o tyle ciekawsza, że posiada piekarnik oraz zmywarkę z otwieranymi drzwiczkami, dwa palniki z dźwiękiem i światłem, ruchomy kran oraz ładny i ciekawy design.
Dzięki takiej interaktywnej kuchni z akcesoriami, nasze dzieci nie tylko świetnie się bawią i spełniają swoje fantazję kuchenne, ale również i uczą się.
Ogólnie daje wysoką ocenę zarówno sklepowi jak i otrzymanemu towarowi. Szybka i sprawna obsługa, ekspresowa wysyłka, wysoka jakość, przystępna cena, ciekawy asortyment, dbałość o najdrobniejszy szczegół to wszystkie cechy, które składają się na moją ocenę. Jedyny mały minus tej kuchni jest jej mała stabilność (dość często przy trąceniu jej wszystkie produkty wylatują z półek) ale dzięki temu zyskujemy kolejny element zabawy układając wszystko od nowa.
Dlatego jeśli szukacie odpowiedniego sklepu, w którym chcielibyście zaopatrzyć się w różne zabawki dla waszych dzieci polecam HitCenę.pl, a jeśli potrzebujecie chwili odpoczynku, momentu na wypicie ciepłej kawy to polecam zakup interaktywnej kuchni. Przynajmniej w naszym przypadku tak było, zabawka zajęła Oliwkę na kilka godzin a ja w tym czasie mogłam ogarnąć inne rzeczy.
Czy Wasze dzieci mają w domu takie zabawkowe kuchnie? Czy uważacie, taką zabawkę za odpowiednią dla naszych pociech?
Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii.
A tymczasem znikam, bo córka ugotowała mi obiad i zrobiła kawę, a uwierzcie trudno oprzeć się pysznością, które przygotowuję w swojej nowej kuchni.
Buziaki/Kasia 😘
Bardzo ładnie się prezentuję i super, że posiada tyle akcesori. Pozdrawiam Gośka
OdpowiedzUsuńTeż bardzo podoba mi się ten fakt.
UsuńPiekna i kolorowa :) CÓrka ma jakąs inną ;)
OdpowiedzUsuńKolory i wyposażenie to duży atut tej kuchni :)
UsuńFajna kuchenka :) na pewno niejedna młoda dama chciałaby taką mieć :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością, moja córka od dawna o takiej marzyła :)
UsuńA za moich czasów była tekturowa kuchenka i garnki z pudełek po butach ;) A tu tylko stawać i gotować. Moja Zacieszka by chyba oszalała na ten widok, bo póki co musi się "męczyć" z nieco gorszym modelem. Pozdrawiam - "Mama Zaciszna"
OdpowiedzUsuńZa moich czasów też takich cudów nie było. Ale to była tez frajda kiedy najpierw cały dzień przygotowywało się wszystko a następnego dnia można było się bawić.
UsuńBombowa jest ta Wasza kucheneczka!
OdpowiedzUsuńMoja najlepsza zabawka z dzieciństwa! Cóż, co prawda kuchenka, którą posiadałam nie była tak wypasiona, ale zabawy było co niemiara ;-)
OdpowiedzUsuńTo fakt przy takich zabawkach jest mega dużo zabawy.
UsuńUwielbiamy takie rzeczy - też mamy kuchnię tylko, że z IKEA - Majucha ją uwielbia!
OdpowiedzUsuńMy też myśleliśmy o Ikei ale udało nam się dostać taką
UsuńSuper :) Moje Córeczki też uwielbiają swoją kuchenkę :)
OdpowiedzUsuńRosną małe kuchareczki
UsuńMoi synowie również należą do małych Masterchef'ów. Uwielbiają swoją kuchnię zabawkową i goście, którzy nas odwiedzają również lubią się nią bawić. Uważam, że jest to idealna zabawka dla każdej płci i grupy wiekowej :)
OdpowiedzUsuńDokładnie taka kuchenka świetnie nadaje się dla chłopca i dla dziewczynki.
UsuńJa w ogóle nie jestem za podziałem zabawek ze względu na płeć. A w przypadku kuchni - no cóż, podobno to przecież mężczyźni są najlepszymi szefami kuchni ;)
UsuńDokładnie ;) my jakoś też nie jesteśmy za tym podziałem. Nasza córka uwielbia bawić się samochodami, narzędziami i nie bronie jej tego niech robi to co lubi
UsuńŚwietna! Bardzo mi się kolorystyka podoba. Dzieciaki lubią takie zabawki, chociaż nasz synek woli prawdziwe garnki, a zupę gotuje z resoraków.
OdpowiedzUsuńFajnie, że ta kuchnia jest tak bogato wyposażona. Pozdrawiam ;)
Moja córka do tej pory gotowała swoje zabawki z Kinder niespodzanek ☺
UsuńMoja córka do tej pory gotowała swoje zabawki z Kinder niespodzanek ☺
UsuńFajna zabawka, moja córka ma podobną I ciągle coś "gotuje" ;).
OdpowiedzUsuńTo tak jak moja ☺
UsuńU mnie zawsze w ruch szły oryginalne sprzęty :)
OdpowiedzUsuńU nas to tej pory też A teraz Oli ma swoje.
UsuńU nas to tej pory też A teraz Oli ma swoje.
UsuńSuper kuchenka :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy
UsuńNaprawdę świetny pomysł na umilenie dziecku czasu i rozwijanie w nim kreatywności :) póki co, mi przy gotowaniu towarzyszy kot, ale kto wie może kiedyś to się zmieni :) Miłego gotowania!! 😊😊😊
OdpowiedzUsuńDziękujemy i wzajemnie ☺
UsuńMi najbardziej zawsze podobają się akcesoria - na przykład jajecznica :) super
OdpowiedzUsuńTo prawda takie akcesoria są super.
UsuńFajna i kolorowa ta kuchenka! Moja dwójka już wyrosła z takich zabawek, ale trzeci mały kucharz rośnie do pomocy, więc może się by i takim cudem zainteresował. Choć jak znam męża, to on sam by wolał zrobić taką kuchenkę dla naszego synka :)
OdpowiedzUsuńTata Oliwki też chciał jej zrobić ale z braku czasu musimy zadowolić się taką
UsuńŚwietna kuchnia i zapewne każde dziecko by się z niej ucieszyło :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam ☺
UsuńAle bajerancka! Moja mała by oszalała :)
OdpowiedzUsuńMiło słyszeć że nasz wybór spodobał by się innym dzieciom
Usuńdobra, musze przyznac ze ta kuchnia jest inna, lepsza :) palniki sie palą, jajko smazy - nic tylko gotować! :) ja taka mam u brata, sama kupilam siostrzenicy, lecz przyznaje, ze w porównaniu do tej, tamta jest lekko uboga :D
OdpowiedzUsuńŚwietna zabawka!
Też przyznaje że ta kuchenka bardzo mam się spodobała ze wzledu na takie gadżety
UsuńMoja siostrzenica nie ma kuchni, a tylko stoliczek i krzesełka na których siedzi miś Andżej i żyrafa Zosia. Też jest jafna zabawa. Kuchenka wygląda spoko - zwłaszcza to jajo w ugotowane w koszulce.. pierwsza klasa :D
OdpowiedzUsuńDziękujemy ☺
UsuńBardzo kolorowa, zmyślnie zaprojektowana, jestem przekonana, że niejedna dziewczynka, a pewnie nawet chłopiec, nie będą mogli się od niej oderwać. Naśladowanie telewizyjnych mistrzów gotowania w bezpiecznej formie. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Dokładnie Izabelli świetnie to ujełaś
UsuńWygląda na bardzo stabilną :) Jak moje dziewczyny były małe, nie było takich cudnych zabawek :/
OdpowiedzUsuńZa moich czasów też nie było a marzyłam o takiej kuchence
UsuńMamy całkiem podobną, chociaż nie jest interaktywna - wasza wydaje mi sie przez to dużo ciekawsza
OdpowiedzUsuńTo fakt takie naturalne odgłosy bardziej interesują dzieci.
UsuńOrzeglad kuchni dla dzieci mnie tak skołował, że zrobiłam córce jej własna, niepowtarzalną :)
OdpowiedzUsuńMamy podobną kuchenkę, ale nasza nie posiada w zestawie aż tylu akcesoriów. "Jedzenie" musieliśmy dokupić w osobnej paczce, natomiast przy kuchni były tylko naczynia i sztućce. Ciągle coś na niej pichcimy :)
OdpowiedzUsuń