Witajcie Kochani!!!
Która z Was w dzieciństwie marzyła o tym aby zostać księżniczką? Mieć piękną koronę i cudowną suknię oraz swojego wyjątkowego księcia z bajki? Zapewne wiele z Was marzyło o takiej miłości, która zdarza się tylko w bajkach, która jest jedyna, wyjątkowa i wieczna.
Jak wiadomo rzeczywistość bywa zupełnym przeciwieństwem bajek i baśni, dlatego tak bardzo lubię wracać do ponadczasowych historii.
I dziś chciała bym was zabrać do świata księżniczek, abyście choć na moment przypomniały sobie, jak bajki Disneya potrafią być magiczne.
A to wszystko za sprawą dwóch książek, które otrzymałyśmy od Wydawnictwa Egmont.
"Piękna i Bestia, kocham ten film", to opowieść o pięknej Belli, która w poszukiwaniu ojcu trafia do zaczarowanego zamku, w którym mieszka okropna Bestia.
Dziewczyna obiecuję, że zostanie w zamku na zawsze w zamian za wypuszczenie, więzionego Maurycego. Od tej pory Bella i Bestia uczą się żyć obok siebie. Jednak potwór skrywa pewną tajemnicę.
Dawno temu czarodziejka, zamieniła go w złą Bestie, za niegodziwość, podłe postępowanie i samolubność. Tylko jedna rzecz potrafi odwrócić ten czar, zanim spadnie ostatni płatek róży potwór musi kogoś pokochać oraz wzbudzić takie same uczucie w drugiej osobie. Po wielu razem spędzonych dniach, Bella i Bestia zakochują się w sobie, jednak na drodze do ich szczęścia staje podły Gastone, który rani Bestie nożem. I wtedy staje się coś niespodziewanego Bella wyznaję miłość Bestii, a ten przemienia się w pięknego księcia. I teraz wszyscy żyją długo i szczęśliwie.
Wspaniała historia o tym, że miłość przezwycięży wszytko, że nie należy oceniać ludzi po wyglądzie ale trzeba szukać ich wewnętrznego piękna. O tym, że bycie złym człowiekiem zawsze przynosi konsekwencje a dobroć i szczodrość zawsze zostaje nagradzane.
Moja córka bardzo lubi tę książkę, tym bardziej, że ilustracje w niej zawarte to kadry z bajki, które są piękne i barwne a tekst prosty i zrozumiały dla małych dzieci. A ja uwielbiam ją za to, że choć na chwilę zamienia nasz świat w bajkę i uczy nas wielu wartościowych rzeczy.
"Mała Syrenka, Złota księga" to ekskluzywne wydanie znanej opowieści o księżniczce Atlantyki.
Niesforna Ariel kocha śpiew oraz wszystko co jest związane z ludźmi i życiem na lądzie. Pewnego dnia, podczas burzy, ratuje księcia, którego statek się rozbił. Książę oprócz głosu Ariel nie zapamiętał nic, jednak wystarczyło tylko to aby się niej zakochał i to z wzajemnością.
Podstępna Urszula zawiera z Ariel pakt, w zamia za jej głos, podaruje jej nogi, aby mogła spotkać swojego księcia na lądzie. Jednak nie wszystko idzie po myśli Ariel, książę zamiast zakochać się w niej, żeni się z Vanessą. A wszystko okazuje się być podstępnym planem Urszuli, która dąży do tego aby przejąć trójząb Trytona i władać podwodnym królestwem.
Jednak wszystko dobrze się kończy ponieważ książę Eryk zabija złą wiedźmę, zostaje tylko jeden drobny szczegół, Ariel na nowo ma ogon i nie może żyć razem z Erykiem na lądzie. Tu z pomocą przychodzi jej ociec, który widząc jak młodzi się kochają, postanawia spełnić marzenia córki, ponieważ jej szczęście było dla Trytona najważniejsze.
W dniu ślubu wszyscy przyjaciele księżniczki jej towarzyszą, od tej pory Eryk i Ariel maja żyć długo i szczęśliwie, jednak czy tak było dowiecie się z kolejnych części Małej Syrenki.
Piękna historia o miłości, poświeceniu, o marzeniach, za które jesteśmy w stanie oddać wszystko i o tym jak ważne są relacje między rodzicami a dziećmi. Bo czasami wystarczy tylko odrobina rozmowy aby uniknąć niebezpieczeństw które czyhają po drodze.
Obie książki bardzo spodobały się mojej córce, może dlatego, że znała już te historie a tutaj zostały one uzupełnione pięknymi ilustracjami i oprawione w twardą i trwałą oprawę. Z pewnością nie będą to nasze ostatnie książki z tej serii, ponieważ Egmont wydaje książki na najwyższym poziomie.
A czy ktoś z Was posiada te opowieści o księżniczkach w tym wydaniu? Która opowieść jest Wam bliższa: Piękna i Bestia w zaczarowanym zamku czy podwodne królestwo syren i świat ludzi, które łączy Ariel? A może Wasze małe księżniczki mają swoją, inną, ulubioną bohaterkę?
Chętnie poczytam Wasze opinie i odpowiedzi na zadane pytania.
Dziewczyna obiecuję, że zostanie w zamku na zawsze w zamian za wypuszczenie, więzionego Maurycego. Od tej pory Bella i Bestia uczą się żyć obok siebie. Jednak potwór skrywa pewną tajemnicę.
Dawno temu czarodziejka, zamieniła go w złą Bestie, za niegodziwość, podłe postępowanie i samolubność. Tylko jedna rzecz potrafi odwrócić ten czar, zanim spadnie ostatni płatek róży potwór musi kogoś pokochać oraz wzbudzić takie same uczucie w drugiej osobie. Po wielu razem spędzonych dniach, Bella i Bestia zakochują się w sobie, jednak na drodze do ich szczęścia staje podły Gastone, który rani Bestie nożem. I wtedy staje się coś niespodziewanego Bella wyznaję miłość Bestii, a ten przemienia się w pięknego księcia. I teraz wszyscy żyją długo i szczęśliwie.
Wspaniała historia o tym, że miłość przezwycięży wszytko, że nie należy oceniać ludzi po wyglądzie ale trzeba szukać ich wewnętrznego piękna. O tym, że bycie złym człowiekiem zawsze przynosi konsekwencje a dobroć i szczodrość zawsze zostaje nagradzane.
Moja córka bardzo lubi tę książkę, tym bardziej, że ilustracje w niej zawarte to kadry z bajki, które są piękne i barwne a tekst prosty i zrozumiały dla małych dzieci. A ja uwielbiam ją za to, że choć na chwilę zamienia nasz świat w bajkę i uczy nas wielu wartościowych rzeczy.
"Mała Syrenka, Złota księga" to ekskluzywne wydanie znanej opowieści o księżniczce Atlantyki.
Niesforna Ariel kocha śpiew oraz wszystko co jest związane z ludźmi i życiem na lądzie. Pewnego dnia, podczas burzy, ratuje księcia, którego statek się rozbił. Książę oprócz głosu Ariel nie zapamiętał nic, jednak wystarczyło tylko to aby się niej zakochał i to z wzajemnością.
Podstępna Urszula zawiera z Ariel pakt, w zamia za jej głos, podaruje jej nogi, aby mogła spotkać swojego księcia na lądzie. Jednak nie wszystko idzie po myśli Ariel, książę zamiast zakochać się w niej, żeni się z Vanessą. A wszystko okazuje się być podstępnym planem Urszuli, która dąży do tego aby przejąć trójząb Trytona i władać podwodnym królestwem.
Jednak wszystko dobrze się kończy ponieważ książę Eryk zabija złą wiedźmę, zostaje tylko jeden drobny szczegół, Ariel na nowo ma ogon i nie może żyć razem z Erykiem na lądzie. Tu z pomocą przychodzi jej ociec, który widząc jak młodzi się kochają, postanawia spełnić marzenia córki, ponieważ jej szczęście było dla Trytona najważniejsze.
W dniu ślubu wszyscy przyjaciele księżniczki jej towarzyszą, od tej pory Eryk i Ariel maja żyć długo i szczęśliwie, jednak czy tak było dowiecie się z kolejnych części Małej Syrenki.
Piękna historia o miłości, poświeceniu, o marzeniach, za które jesteśmy w stanie oddać wszystko i o tym jak ważne są relacje między rodzicami a dziećmi. Bo czasami wystarczy tylko odrobina rozmowy aby uniknąć niebezpieczeństw które czyhają po drodze.
Obie książki bardzo spodobały się mojej córce, może dlatego, że znała już te historie a tutaj zostały one uzupełnione pięknymi ilustracjami i oprawione w twardą i trwałą oprawę. Z pewnością nie będą to nasze ostatnie książki z tej serii, ponieważ Egmont wydaje książki na najwyższym poziomie.
A czy ktoś z Was posiada te opowieści o księżniczkach w tym wydaniu? Która opowieść jest Wam bliższa: Piękna i Bestia w zaczarowanym zamku czy podwodne królestwo syren i świat ludzi, które łączy Ariel? A może Wasze małe księżniczki mają swoją, inną, ulubioną bohaterkę?
Chętnie poczytam Wasze opinie i odpowiedzi na zadane pytania.
Buziaki/Kasia 😘
Uwielbiamy razem z córką Piękną i Bestię. a ta książka jest pięknie wydana:) pozdrawiam Gośka
OdpowiedzUsuńTo prawda te kolory i ilustracje są fenomenalne
UsuńPiękne wydanie. Uwielbiam bajki Disneya. Ja akurat mam synka, więc księżniczki niekoniecznie, ale na pewno będziemy czytać :)
OdpowiedzUsuńEgmont ma wiele pięknych książek. Ale np mój bratanek bardzo lubi książki o ksiezniczkach
UsuńUwielbiam Piękną i Bestię, chociaż dzieckiem już nie jestem 🙂 Lubię także Egmont, ma bardzo fajne tytuły ❤️ Fajnie się je czyta razem z dzieckiem. Bycie mamą jest super, bo można robić różne, dziecięce rzeczy, bez posadzenia o to, ze się jest infantylnym. Czytanie bajek to jedna z nich🙂
OdpowiedzUsuńDokładnie Iwonko. Ja nie mogłam się już doczekać kiedy będę mogła wrócić do dzieciństwa dzięki mojej córce.
UsuńJa lubię tego typu baśnie, miałam duża ochotę obejrzeć. Niestety mój syn stwierdził że to takie dla dziewczyn Mamo !!!!
OdpowiedzUsuńHe he. Nietesty nie każdy jest taki sam znam chłopców którzy uwielbiają takie baśnie i ksiezniczkach
UsuńLubię baśnie, niestety tej nie widziałam w tym nowym wydanie. Mój pierworodny stwierdził Mamo to takie dla dziewczyn :/
OdpowiedzUsuńMój bratanek właśnie lubi takie książki. Nie każdy jest taki sam.
UsuńPiękna seria! Sama bym ją czytała sobie!
OdpowiedzUsuńBardzo piękna ☺
UsuńCudowne! Uwielbiam ksiazki od Egmontu, są bajeczne i mamy ich w domu kilka :)
OdpowiedzUsuńNasza kolekcja też coraz bardziej się powiększa
UsuńPrzez ostatni tydzień czytam non stop te dwie książki na zmianę...
OdpowiedzUsuńTo tak jak my ha ha
UsuńNajlepsze że mój syn też się w to wkręcił
UsuńW tym wydaniu nie mamy tych bajek, ale moja córka szczególnie lubi Małą Syrenkę, pewnie dlatego, że mieliśmy wydanie z audiobookiem, które często słuchaliśmy w samochodzie. Teraz już sama zaczyna czytać bajki i do niektórych wraca, choć więcej zna na pamięć niż czyta ;) A wydania Egmonta naprawdę bardzo ładne, spodobałyby się córce :)
OdpowiedzUsuńMoja córka też lubi książki z audiobookami i też uczy się niektórych bajek na pamięć.
UsuńMam to samo wydanie Arielki, jest cudne ;-)
OdpowiedzUsuńA ilustracje z bajki dodają uroku.
UsuńZ bajek wyrosłam już dawno, ale ciągle je bardzo lubię i sądzę, że tak już pozostanie na zawsze.
OdpowiedzUsuńOdpowiadając na Wasze pytanie: zdecydowanie "Piękna i Bestia" :)
Mam tak samo nigdy nie wyrosne z tych baśni.
UsuńMarianna uwielbia wszelkie opowieści o księżniczkach
OdpowiedzUsuńMoja Oliwka również ale ma kilka ulubionych
UsuńUwielbiam piękna i bestie :D byłam nawet niedawno w kinie na tym, nigdy z tego nie wyrosnę :)
OdpowiedzUsuńTeż właśnie chciała bym obejrzeć tą nową wersje
UsuńDziewczyny mają lepiej, bo mogą się przebierać za ksiezniczki. A jak tylko chlop w takim stroju z domu wyjdzie, to afera.. Egmont robi świetną robotę. Ksiazki czyta sie z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńAle za to piękny książę z bajki jest równie ważny jak księżniczka.
UsuńTakie opowieści o księżniczkach bardzo rozpalają wyobraźnię czytelniczek, mam wrażenie, że bez względu na wiek lubimy do nich zaglądać, pobyć trochę w ich baśniowym klimacie. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Ja mimo swoich 30 lat uwielbiam do nich wracać
UsuńWybieram Piękną i Bestię :)
OdpowiedzUsuńOj, która nie marzyła o księciu z bajki? Ja też. I choć mój książę jest zupełnie inną wersją tych z bajek też mi się podoba.
Mój książę też jest przeciwieństwem tego z bajki ale jest prawdziwy i mój 😉
UsuńUwielbiam te wszystkie disneyowskie książki z Egmontu, są rewelacyjnie wydane.
OdpowiedzUsuńMy również je uwielbiamy :)
UsuńUwielbiamy z Polką księżniczki Disneya. Jej ulubioną jest chyba Roszpunka (chociaż to stale się zmienia), moją Mulan :)
OdpowiedzUsuńMulan też bardzo lubię, Oliwka troszkę mniej ale Roszpunkę też swego czasu kochała.
UsuńMoje dwie ulubione bajki z dzieciństwa :-)
OdpowiedzUsuńMoje również a teraz i również mojej córki.
UsuńNajpiękniejsze bajki na świecie- bawią, uczą, wzruszają! nie mogę się doczekać oglądania ich z córką.
OdpowiedzUsuńMy juz oglądamy i co najważniejsze czytamy razem.
UsuńPięknie wydane :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubiłam czytać, jak byłam dzieckiem, ,,Piękną i Bestię" oraz ,,Małą Syrenkę", a film o ,,Pięknej i Bestii" mogłabym i teraz obejrzeć. :D
OdpowiedzUsuńJa planuje obejrzeć tą nową wersje
UsuńUwielbiam historię Arielki <3
OdpowiedzUsuńtych książeczek brakuje w naszej biblioteczce ..
OdpowiedzUsuńto polecamy uzupełnić ją o te tytuły :)
UsuńBardzo lubię bajki, lubie je czytac, pisac, oglądać i opowiadac. Disneya uwielbiam.
OdpowiedzUsuńBajki są takie magiczne bo łączą pokolenie.
UsuńPiękne książki i mój ulubiony Disney <3
OdpowiedzUsuńA które najbardziej ulubiona?
UsuńCudnie, że wracają pozycje z mojego dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo się z tego powodu cieszę ☺
UsuńWspaniałe te książeczki. Mnie szczególnie podoba się "Mała Syrenka" - nie chciałam być Kopciuszkiem czy Śpiącą Królewną, ale właśnie Arielką :) Biblioteczkę córy uzupełnię właśnie o ten tytuł, ponieważ "Piękna i Bestia" przeszła u nas bez echa.
OdpowiedzUsuńAriel to silna i ciekawe świata postać według mnie nie jest zwykłą księżniczka dlatego jest tak bardzo ciekawą bohaterką
UsuńJakie piękne wydanie! :)
OdpowiedzUsuńO tak cudowne
UsuńBardzo lubię bajki Disney'a i cieszę, że moja córka również. Akurat tych książeczek nie mamy, a naszą ulubioną bajką z tych dwóch jest Piękna i Bestia.
OdpowiedzUsuńJa też bardzo się cieszę że moja córka je lubi zarówno czytać jak i oglądać
UsuńBardzo lubię książki z wydawnictwa Egmont. Mają na prawdę piękną oprawę, cudowne ilustracje i są świetne jakościowo. Lubimy wszystkie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam disneyowskie bajki- i trudno mi się zdecydować żeby wskazać jedną ulubioną, ale "Piekna i Bestia" z pewnością znajduje się w czołówce mojego osobistego rankingu :)
OdpowiedzUsuńwychowałam się na tych bajkach! Syrenkę Ariel uwielbiałam oglądać jako dzieciak:D
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię, piękne ilustracje. :)
OdpowiedzUsuńBajki mojego dzieciństwa... Uwielbiam je zresztą do dziś :)
OdpowiedzUsuńJa pamiętam je z mojego dzieciństwa, uwielbiałam je ;)
OdpowiedzUsuń