Witajcie.
Dziś mam dla Was recenzję balsamu do rąk- True blue Spa, który otrzymałam od Bath & Body Works.
Moje dłonie szybko się wysuszają, tym bardziej gdy zawitała
już wiosna, a ja uwielbiam prace w ogrodzie. Rękawiczki, sucha ziemia nie
działają nawilżająco na dłonie, więc z wielką przyjemnością zabrałam się do
testowania tej ślicznej różowej tubki :)
Balsam zawiera w sobie parafinę dzięki czemu nasze dłonie
bardzo się błyszczą. Jest bardzo gęsty. Ma bardzo przyjemny cytrusowy zapach ponieważ
zawiera w sobie awokado jak i również witaminę E.
Niewielka ilość jego wystarczy aby nawilżyć nasze dłonie.
Jego cena to 12,00$ a pojemność opakowania to 74 ml.
Opakowanie jest bardzo poręczne, zmieści się do każdej
torebki, dzięki czemu możemy go używać zawsze wtedy gdy go potrzebujemy.
Zapach nie jest bardzo przytłaczający wiec to duży plus.
Skóra dłoni już po jednym użyciu wygląda na bardziej odżywioną
więc to kolejny duży plus.
Efekt nawilżenia utrzymuje się przez parę godzin.
Jedyne minusy dla mnie to: dość wysoka cena, gdy przeliczymy
na nasze polskie złotówki to zakup możemy odczuć w portfelu :) Kolejną rzeczą która akurat mi przeszkadza to efekt tłustych rąk, który utrzymuje
się dość długo, natomiast gdy dotkniemy kartkę papieru to nasze palce nie
zostawiają tłustych plam.
Ostatnio nawet zauważyłam jak mój narzeczony podkrada mi
balsam ( myślał, że nie widzę ;))
Jemu tez podoba się zapach i szybki efekt odbudowanych i
nawilżonych dłoni.
Podsumowując: jeżeli nie przeraża Was cena i lubicie efekt
błyszczenia po parafinie, to jak najbardziej polecam Wam ten produkt.
http://www.bathandbodyworks.com/product/index.jsp?productId=11160995&cp=4090261.4090360.4305156
A Wy mieliście już okazję korzystać z kosmetyków Bath
& Body Works? Jakie są wasze odczucia?
Pozdrawiam Justyna :)
Ja jeszcze nie korzystałam, ale wyglądają kusząco :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, dodaje do obserwowanych i zapraszam do siebie :)
http://zdrowanacodzien.blogspot.com/