czwartek, 14 lipca 2016

Scandia Cosmetics- Kosmetyki Wegańskie

Witajcie :)
Dziś chciałabym Was zaprosić na recenzję kosmetyków wegańskich. Ale zanim o nich, to pozwólcie, że przedstawię kilka słów o Firmie, od której otrzymałam te fenomenalne kosmetyki.



Scandia Cosmetics S.A.
jest znaną i cenioną polską firmą, z ponad 30 letnim doświadczeniem na rynku w produkcji najwyższej jakości kosmetyków naturalnych pod markami własnymi oraz jako usługowa produkcja kosmetyków.
Jest jedną z nielicznych firm w Polsce, która posiada własną, indywidualną linię produkcji mydła. 


Posiada wiele nagród i wyróżnień między innymi: InStyle Best Beauty Buys 2014 dla kremu do rąk The Secret Recipes Shea Line, Doskonałość Roku 2013 Twój Styl dla serii Time for Baltic, Rarytas Zdrowia 2011 dla marki kosmetyków naturalnych.

Do przetestowania otrzymałyśmy: Żel myjący do twarzy i oczu z ekstraktem z czarnego bzu, krem do rąk z 25% Shea, zielone jabłko,  próbki mydeł i próbki innych wariantów zapachowych kremu do rąk. 

Żel myjący do twarzy i oczu z ekstraktem z czarnego bzu.

Delikatny, nawilżający żel do oczyszczania skóry twarzy z wszelkich zanieczyszczeń i makijażu. Fizjologiczne pH oraz obecność pantenolu gwarantuje zachowanie naturalnej bariery ochronnej skóry, dzięki czemu żel można również stosować we wrażliwych okolicach oczu.

Już od bardzo dawna wiadomo jest, że czarny bez zaliczany jest do najstarszych roślin leczniczych. Przypisywano mu wiele cudownych właściwości.
Jego dobroczynny wpływ na ludzki organizm i skórę wynika z bogactwa cennych składników, począwszy od olejków eterycznych, poprzez witaminy A, B1, B2, dużą zawartość witaminy C, wapń, potas, sód, żelazo, kwasy owocowe oraz garbniki.


Ze względu na obecność rutyny zawartej w ekstrakcie z kwiatów i owoców czarnego bzu oraz kwasu hialuronowego, idealny jest również dla skóry naczyńkowej, wrażliwej i suchej. Produkt nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego, dzięki czemu idealnie nadaje się dla wegan.

Żel fantastycznie usuwa wszystkie zanieczyszczenia z naszej twarzy, nawet po makijażu!

Bardzo ładnie pachnie, delikatnie się pieni. Po jego zastosowaniu nasza skóra staje się bardziej odżywiona, nawilżona i pełna blasku. Posiadając w swojej kosmetyczce ten żel możemy śmiało możemy zrezygnować z innych kremów do twarzy na dzień. Bardzo praktyczne przy wyjazdach urlopowych gdy musimy oszczędzać miejsce w bagażach ;) 

Dodatkowo otrzymujemy pięknie opakowany 150 ml żel, w tekturowej tubie z drewnianymi zatyczkami. 

Krem do rąk zielone jabłko.
Krem do rąk z 25% Shea. Innowacyjna, wyjątkowo bogata receptura oparta na zawartości 25% Shea (masło i olej), bogatego w substancje tłuszczowe nienasycone oraz witaminy A, E,
F, wysoce cenione za swoje zmiękczające i kojące skórę właściwości.
Naturalna wegańska pielęgnacja rąk.
Masło Shea ma kluczowe właściwości w procesie odmładzania i nawilżania skóry. Krem polecany do codziennej pielęgnacji suchej, zniszczonej i podrażnionej skóry rąk. 


Krem ten jest niezwykle gęsty, w pierwszej chwili mamy wrażenie nałożenia na skórę raczej masła aniżeli kremu. Krem jednak szybko się wchłania, pozostawiając przyjemne odżywienie i zmiękczenie skóry naszych dłoni. Dużym plusem jest to iż nie pozostawia uczucia lepkości na skórze.  Intensywny przyjemy zapach zielonego jabłka jest bardzo odświeżający, długo utrzymuje się na skórze. 
Bazą tego kremu jest woda i Shea (masło i olej) co sprawia iż krem staje się wyjątkowy ;) 
Po zastosowaniu kosmetyku mamy wrażenie i odczucie, odprężenia skóry. Po ciężkiej pracy w ogrodzie na pewno docenicie tą właściwość kremu. Aby otrzymać pożądany efekt miękkich i dobrze nawilżonych dłoni na długo, trzeba proces nakładania kremu powtarzać kilkakrotnie.
Bardzo spodobało mi się minimalistyczne opakowanie kremu, które podsuwa nam na myśl iż producent skupił się na jakości samego kremu aniżeli na mamieniu nas krzykliwym opakowaniem. 

Małym minusem tego kremu jest jego wyciskanie z tubki, zważywszy na jego gęstość, ale może to tylko kwestia przyzwyczajenia i wypracowania tubki, nie mogę do końca stwierdzić gdyż nie zużyłam go jeszcze do końca ;) 
Przy obecnej porze roku, gdzie skóra moich rąk narażona jest na wysuszenie, przez słońce, słoną wodę i otarcia przy pracy i przyjemnościach ten krem okazał się być idealnym zastrzykiem witamin dla moich dłoni. 
A po próbkach kremów z innymi wariantami zapachowymi mogę stwierdzić iż równie pięknie pachnie wiśnia i liczi, a czarna herbata jest po prostu obłędna :) 

Próbki mydeł jakie otrzymałyśmy są bardzo ciekawe. Mydło morelowe jest na bazie olejku migdałowego i winogronowego, które intensywnie nawilża i pielęgnuje suchą i wrażliwą skórę. Natomiast mydło z ekstraktem z bursztynu poprawia nawilżenie i natłuszczenie skóry. Zawarty w mydle ekstrakt z bursztynu działa regenerująco i uelastycznia skórę.
Naturalne mydło z dodatkiem ziaren maku, delikatnie peelinguje naszą skórę, poprawia krążenie krwi i pobudza naskórek do odnowy. Najbardziej urzekło mnie swym zapachem mydło lawendowe z dodatkiem kwiatów lawendy, polecane jest dla wszystkich rodzajów skóry. Działa odmładzająco na skórę, uspokaja i odświeża. Zapach lawendy pomaga nam się odprężyć i działa kojąco również na nasze zmysły :) 



Choć ceny wszystkich tych produktów nie należą do najniższych, to uważam iż są warte poniesienia takich kosztów. Bardzo trudno trafić teraz na kosmetyki w 100% wegańskie z taką wysoką jakością kosmetyków.  Ja z czystym sercem polecam Wam kosmetyki tej Firmy. Pamiętajcie, że warto dbać o siebie i czasem pozwolić sobie na luksus płynący wprost z natury :)
Pozdrawiam Was Justyna. 

14 komentarzy:

  1. Jezeli kosmetyki pachna jak owoce i naprawde pieknie pachna to ja musze je miec! <3 Zaraz poszukam czy wysylaja poza terytorium Polski bo z checia przetestowalabym kilka z ich produktow <3
    Obserwuje :*

    Versjada

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak napisałyście, że chciałoby się od razu lecieć do drogerii... Ale niestety nie każdy może. Ja kosmetyki i kremy kupuję tylko w aptece. Taka już jestem do niczego. Pozdrawiam i zapraszam na konkurs - zadajcie pytanie - do zgarnięcia "Ocalona" Alexandry Duncan.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie próbowałam tego rodzaju kosmetyków, ale opakowania wyglądają bardzo zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam naturalne kosmetyki, do tej pory nie miałam okazji przetestować nic z tej firmy, chociaż od dawna znam tą markę. Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne kosmetyki :) Mają piękne opakowania. Mydełka w szczególności zwróciły moją uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne zdjęcia! teraz kosmetyki wegańskie zyskują dużą popularność, kusi mnie ten krem do rąk jabłkowy :) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie słyszałam o takich kosmetykach. Świetny post :))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Podejrzewam, że świetnie pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne zdjęcia a i recenzje zachęcające. Ciekawe jak się spodobają pomysły mojej córce wegetariance ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo obiecująco wyglądają te mydełka <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Wegańskie kosmetyki - super pomysł! I ogromny plus!

    OdpowiedzUsuń
  12. miałam próbkę wiśniowego kremu do rąk i byłam zakochana w tym zapachu! :) obserwuje i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kobietki :)
    Kosmetyki Scandii dostępne są teraz również stacjonarnie na wyspach Urban Spa (Warszawa Wola Park i M1 oraz Wrocław). Wszystkie kremy, peelingi i mydełka można wypróbować na własnej skórze (dosłownie :D).
    Gotowe do pomocy konsultantki serdecznie zapraszają ;*

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Siostry Dają Radę , Blogger