Witajcie Kochani!!!
Lubicie króliki? Takie małe, puszyste o aksamitnym futerku króliczki? A co jeśli przedstawię Wam dziś zupełnie inną odsłonę tego zwierzątka?
Pozwólcie zatem, oto Królik Iluzjonista, we własnej osobie, który zabierze Was w świat magii.
A wszystko za sprawą książki Wydawnictwa IUVI "KRÓLIK ILUZJONISTA i Festiwal Sztuk Magicznych". W książce znajdziemy ponad 25 sztuczek, które wystawią nasze zmysły na próbę. Już sama okładka wzbudza nasze zainteresowanie, a z każda kolejną stroną magiczny świat wciąga nas jeszcze bardziej.
Co prawda moja Oliwka nie do końca była zainteresowana tą książką, ale oboje z mężem świetnie się przy niej bawiliśmy, wydaję mi się, że Olisia sięgnie jeszcze po Królika Iluzjonistę, musi tylko zdać sobie sprawę jak oddzielić granice między tym, co jest możliwe a co nierealne.
Książka ta jest świetnym treningiem dla naszych zmysłów, a piękna oprawa graficzna dodaje niezwykłego uroku i dopełnia całości. Wydaje mi się, że Królik Iluzjonista może zabrać całą rodzinę w świat iluzji optycznych i magicznych sztuczek wystarczy tylko, poddać się mocy, która jest w każdym z nas oraz mocno się skoncentrować.
Jeśli chcecie poznać Królika Iluzjonistę i razem z nim poznawać magiczne sztuczki takie jak teleportacja, zwiędnięty kwiat, falujące prześcieradło, wróżenie z kart, to koniecznie musicie mieć tą książkę. My szczerze ja polecamy, jest to naprawdę świetna zabawa i nauka jednocześnie.
A czy ktoś z Was lubi iluzję i magię? Byliście kiedyś na takim prawdziwym pokazie? A może uważacie, że to tylko brednie i magia nie istnieje? Jesteśmy ciekawe Waszych opinii na ten temat.
Tym czasem przesyłam Wam buziaki i pamiętajcie:
Nic nie jest takie, jakie się wydaje!
Kasia :*
Widze, że zyskuje na popularności, bo wszędzie go pełno :)
OdpowiedzUsuńJako dziecko uwielbiałam takie złudzenia optyczne :) świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńswietna recenzja nigdy nie bylam na takim pokazie super;0 Monika Flok
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja :) Pewnie dorośli też mają niezłą zabawę :) Dla jakiego wieku jest ta książka?
OdpowiedzUsuńSuper! Jako dziecko uwielbiałam magików i iluzjonistów. Mojej córce bardzo spodobało się w Farmie Iluzji, gdzie takowy był. Fajna recenzja. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMam słabość do książek dla dzieci. Takie przywożę pamiątki z podróży: książki dla dzieci w języku kraju, który odwiedziłam :)
OdpowiedzUsuńMamy tę ksiązkę, ale iluzje nam niestety na razie nie wychodzą. Niemniej, popróbujemy jeszcze w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńPodobno wszystko da się racjonalnie wytłumaczyć, wszystko oprócz iluzji... I choć nie mam małych dzieci, sama z chęcią zanurzyłabym się w tej opowieści. Pozdrawiam serdecznie Siostry :)
OdpowiedzUsuńSama z przyjemnością sięgnę po tę książkę, a co dopiero mój synek :)
OdpowiedzUsuńExtra książka :) na pokazie nie byłam a książkę chętnie sama bym zobaczyła :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o tej książce, jestem pewna, że mojej córeczce bardzo by się spodobała :).
OdpowiedzUsuńJak ja lubię iluzję, zawsze była dla mnie czymś ciekawym.
OdpowiedzUsuńChyba faktycznie książka skierowana do nieco starszego odbiorcy.
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę fajna pozycja. Córka uwielbia takie książki, a mikołajki tuż, tuż :)
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam aż ta książka do nas trafi:) to idealny prezent dla naszego synka Marcela, który fascynuje się magią odkąd zobaczył na żywo pokaz Pana Ząbka w kółko mówi tylko o magii:p jak dostanie książkę pod choinkę chętnie podzielę się jego reakcją, ale czuje, że będę znała tą książkę na pamięć:p
OdpowiedzUsuń