Dziś mam dla Was recenzję książki otrzymanej od wydawnictwa IUVI. Niezwykła opowieść o Telli Holloway opisana w książce "Ogień i woda"
Na początek może kilka słów o pisarce:
Victoria Scott- debiutowała seria o Dantem Walkerze, a obecnie pracuje nad powieścią Titans. Jej książki zostały przetłumaczone na jedenaście języków, a Ogień i woda oraz Kamień i sól otrzymały fantastyczne recenzje, m.in. od "Krikus Reviews". Victoria mieszka w Dallas z mężem i córeczką. W szkole średniej była cheerleaderką i klasowym wesołkiem- krótko mówiąc, na pewno nie należy do osób nieśmiałych. Uwielbia poznawać swoich czytelników.
Na odwrocie książki przeczytamy:
W życiu Telli Holloway wszystko jest nie tak. Jej brat jest chory, a kiedy lekarze nie potrafią ustalić, co właściwie mu dolega, rodzice postanawiają przeprowadzić się do dziury zabitej dechami, by mógł... oddychać świeżym powietrzem. Tella straciła ukochany Boston i przyjaciół, rodzice doprowadzają ją do szału, brat jest umierający, a ona- kompletnie bezradna...
Dopóki nie odbiera tajemniczych instrukcji, jak wystartować w Piekielnym Wyścigu. Prowadzi ona przez dżunglę, pustynię, ocean i góry, a na mecie czeka to, czego Tella desperacko pragnie: lekarstwo dla brata. Jednak wszyscy uczestnicy chcą zdobyć lek dla kogoś bliskiego, a Tella nie ma nawet gwarancji, że przeżyje wyścig... Może liczyć tylko na swoją pandorę- zwierze, które powinno miec niezwykłe zdolności, ale Tella nie ma pojęcia jakie, a nawet... czy w ogóle je ma.
Wyprawa jest mordercza, a czas ucieka, a Tella wie, że nie może wierzyć nikomu, nawet członkom swojej grupy. Czy może zaufać przynajmniej Guyowi? Czy rodzące się uczucie pomoże jej wygrać, czy będzie przyczyną jej klęski?
Powieść Victorii Scott chwyta za gardło i nie puszcza!
Na początku Tella jest zwykła nastolatką, korzystającą z wygodnego życia jakie zapewnili jej rodzice. Kocha zabawę, swoją przyjaciółkę, kosmetyki, masaże, a jej największym zmartwieniem są niesforne włosy. Wszystko się zmienia kiedy musi pozostawić swoje wygodne życie na rzecz chorego brata. Odcięta od świata bez telefonu i internetu- jest zagubiona i nieszczęśliwa. Jedyną rozrywką są niedzielne obiady z rodzicami, przy łóżku Cody'ego, oraz wspólne kłótnie z bratem. Tella wie, że Montana nie jest wstanie nic jej zaoferować- poza nudą. Wszystko się zmienia kiedy na jej poduszce pojawia się małe, niebieskie pudełeczko. W środku znajduje się słuchaweczka z migającą czerwoną lampką.
Kiedy odzyskuje swoje urządzenie dowiaduje się, że organizowany jest Piekielny Wyścig, nagrodą w nim jest- lek dla jednej osoby. Ma 48 godzin aby wstawić się na miejsce i wybrać swoją Pandorę.
" (...) Gratulację. Wybrałaś na swojego towarzysz pandorę KD-8. Każda pandora jest niepowtarzalna, twoja też. Czekaj na wiadomość od twórcy KD-8. (...)"Jeżeli myślicie, że Tella to typowa wojowniczka z niezwykłą odwagą, niesamowitymi zdolnościami i do pozazdroszczenia sprawnością ruchową to... nie jest to do końca prawdą. Gdy staje już na mecie z resztą uczestników jedyna myśl jaka wypełnia jej głowę to- ucieka. Pragnie biec za koparkami które ich przywiozły na "start". Rozpoczyna mimo wszystko wyścig. Dżungla stoi przed nią otworem, wystarczy tylko i aż, przetrwać i dotrzeć do bazy aby zakończyć pierwszy etap wyścigu. Tella nawet się nie spodziewa, jak wielkie zmiany zajda w niej same w trakcie tego Piekielnego Wyścigu, z czym przyjdzie jej się mierzyć.
"(...) Wydaje się, że lista przeszkód się nie kończy. Że ten wyścig nigdy się nie skończy. (...)"
"(...) Strzel tym cholernym kciukiem, myślę za każdym razem, kiedy to robi. Zapominasz o kciuku!(...)"
"(...) Mogłabym wygrać ten etap.
Jestem tak blisko, że czuje smak zwycięstwa.
Tracę nadzieję, kiedy przypominam sobie o obietnicy, którą złożyłam Harper. (...)"
Czy miłość do brata będzie silniejsza od strachu i własnych słabości?
Czy jej maleńki lisek- pandora, faktycznie okaże się być niezwykła?
Skąd wziął swój początek ten wyścig, dlaczego został stworzony i dlaczego jest w nim tak wielu uczestników?
Zapewniam Was, że w tej książce znajdziecie na te pytania i pojawi się ich znacznie więcej.
Na pierwszy rzut oka ta opowieść skojarzyła mi się z "Igrzyskami śmierci" jednak jest bardzo wiele historii w których głównym wątkiem jest wyścig. Ogień i woda jest na swój sposób niepowtarzalna. Cudownym pomysłem, moim zdaniem było wprowadzenie wątka fantastycznego- czyli pandor.
Tą książkę czyta się niezwykle lekko, pochłania nas bez reszty, aż do ostatniej strony, a wyjaśnienie przyczyn powstania Piekielnego Wyścigu jest zaskakujące. Piękne wydanie tej książki, aż krzyczy do nas abyśmy wzięli ją do ręki :) To nie jest tylko opowieść o wyścigu, to również historia miłości siostry do brata, o naszych słabościach, o sile i o chęci odnajdywania normalności życia nawet w ekstremalnych warunkach.
Z niecierpliwością czekam na dalsze przygody Telli w drugiej części: " Kamień i sól".
Polecam Wszystkim przeczytanie tej książki i nie zgadzam się ze stwierdzeniem poniektórych, że ta historia jest tylko dla młodzieży. "Ogień i woda" może być cudownym oderwaniem od naszej szarej rzeczywistości.
Pragnę podziękować bardzo wydawnictwu: IUVI za możliwość przeczytania tej książki, to na pewno nie był dla mnie stracony czas. Rzadko która książka jest wstanie tak pobudzić moją wyobraźnię.
Pozdrawiam Justyna :)
Świetna książka! Jestem już po lekturze drugiego tomu :) Bardzo też podobają mi się grafiki, które dodałaś!
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki, za miłe słowa :) Też byłam zachwycona tą książką, co do drugiej części, leży już na półce, muszę się tylko do niej zabrać :)
UsuńZastanawiam się cały czas nad sięgnięciem po książkę. Twoja recenzja przeważyła szalę ;D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
http://pabottyro.blogspot.com/
Cieszę się ogromnie :)
UsuńZapraszam też do przeczytania recenzji II części przygód Telli ;)
Też znajdziesz ją u nas na blogu :)
Pozdrawiamy :)