sobota, 16 kwietnia 2016

MUURLA- “we bring good things to your home”

Witajcie Kochani!!!
Czy lubicie oryginalne przedmioty domowe codziennego użytku?
A może kochacie Muminki? Zapewne każdy z Was w swoim dzieciństwie oglądał tą bajkę. 

A co powiecie na to aby Muminki towarzyszyły wam każdego dnia, kiedy pijecie kawę czy jecie obiad? Firma Muurla daje Wam taką możliwość, dzięki serii produktów z postaciami Muminków. Ale to nie wszystko, Muurla w swojej ofercie ma wiele fantastycznych wzorów m.in Pippi Pończoszankę, Bez Rodowodu oraz własne kolekcje autorskie.



A teraz kilka słów o firmie:
Początki firmy sięgają roku 1974, w którym powstała Huta szkła Muurla kontynuująca tradycję produkcji szkła w pobliskim regionie. Szeroka gama produktów opracowana przez szklarzy-hutników w latach 70 tych pozostała w ich kolekcji i jest wytwarzana również w dniu dzisiejszym. Posiadają wieloletnie doświadczenie w projektowaniu i produkowaniu przedmiotów domowych codziennego użytku nie tylko ze szkła, ale również z porcelany, emalii czy drewna. Większość produkcji odbywa się w Finlandii, a wysokiej jakości produkty emaliowane wykonywane są ręcznie w Europie. Muurla współpracuje także z producentami szkła, porcelany czy opakowań w całej Europie. Zapraszamy do zapoznania się z filmami ukazującymi procesy produkcji: https://www.youtube.com/user/muurladesign 



Firma Muurla do recenzji przysłała nam dwa kubki z postaciami Muminków Na zawsze razem, miskę Panna Migotka, garnek oraz naczynie żaroodporne z serii Liście. Wszystkie produkty są emaliowane, wysokiej jakości, funkcjonalne i do tego w przystępnych cenach. 



Naczynia z Muminkami oczywiście spodobały się mojej córce i to ona została ich głównym użytkownikiem i testerką. Na początek jej wzrok oczywiście przykuły piękne białe stworzenia ze słodkimi pyszczkami, którym nie jedna osoba nie będzie w stanie się oprzeć. Kubki są pojemności 3,7dl to 370 ml, idealnie nadają się do małych rączek mojej córki, duży plus za to, że są bardzo odporne na uderzenia i nie muszę się już bać, że podczas picia wody Oliwia stłucze kolejną szklankę, czy zepsuje plastikowy kubek.  Do kubków można zakupić silikonowe wieczka, które pozwalają na picie za pomocą słomki, a dodatkowo stają się dzięki takiej nakładce dużo bardziej szczelne.



Miska Panna Migotka o pojemności 6dl czyli 600 ml idealnie zdała egzamin podczas jedzenia zupek przez Oliwkę, a wszystko za sprawą odpowiedniej wielkości, wysokości oraz ładnego designu.
Ale oceńcie sami:
















Seria Liście nie dość że bardzo atrakcyjnie wygląda, to dodatkowo są bardzo funkcjonalne i pomocne w kuchni. 
Garnek jest o pojemności 3,5l idealnie się nada, aby nakarmić rodzinę ulubioną zupą.

Bardzo dużym plusem w tym garnku jest otwór w pokrywce odprowadzający nadmiar pary z naszego wywaru.  Piękne i trwałe wykonie nie tylko cieszy oczy, ale i zapewnia nas, że przygotowane w nim potrawy będą smaczne, nie przypalą się od spodu. Idealnie skonstruowane dno naszego garnka, pozwala  na równomierne i ergonomiczne rozchodzenie się ciepła, dzięki czemu nasze potrawy przygotujemy szybciej i oszczędniej. 

Gotowe już danie bardzo długo utrzymuje swoją temperaturę w tym garnku.

Naczynie żaroodporne otrzymałyśmy w wymiarach 19 x 32 cm.
Naczynie to ma świetny kształt i bardzo pomocne "rączki", możemy wkładać i wyjmować je z piekarnika, bez obaw, że wysunie nam się z rąk w rękawicach. Co jest bardzo ciekawe, te uchwyty nie szpecą naczynia a dodają mu uroku.
Idealnie prezentuje się na stole, czyli dodatkowy plus, możemy w nim podawać nasze danie bez konieczności wykładania go do jakiś misek, ozdobnych talerzy itp.

Miłym zaskoczeniem dla mnie było to, iż owa brytfanka- naczynie żaroodporne, pozwala na to aby dokładnie i dość mocno wypiec kurczaka, a od spodu nic się nie przypala i nie przywiera.  Można w takim razie w łatwy sposób utrzymać je w czystości, bez namaczania i szorowania, które niszczy nasze naczynia. 
Jak dla mnie jego kształt i rozmiar jest strzałem w dziesiątkę :) Wystarczająco duże by pomieścić słuszną porcję mięsa dla rodziny, ale wystarczająco kształtne, aby bez problemu pomieścić je w piekarniku, a następnie bez problemu je przechowywać. 
Inspiruje wyglądem, imponuje wytrzymałością i wykonaniem. 
Idealne naczynia przystosowane do każdego rodzaju kuchenek, od gazowych po indukcyjne.
Myślę, że w kuchniach naszych matek i babć na pewno nie raz znalazłyśmy garnki emaliowane, Firma Muurla idealnie łączy tradycję z nowoczesnością! Tradycyjne, dobre i trwałe naczynia + piękny i nowoczesny wygląd.
Czego chcieć więcej ;)

Te wyroby są odporne na promienie UV, więc nie musimy się martwić iż nasze naczynia przestaną nas zachwycać intensywnością kolorów. Są oporne na korozję, co niestety nie można powiedzieć o większości garnków ze stali nierdzewnej. Dzięki swojej gładkości i szczelności, zapobiega gromadzeniu się bakterii. Higiena i jakość przyrządzania posiłków jest bardzo ważne, zwłaszcza przy dzieciach. 



Podsumowując jesteśmy bardzo zadowolone z testowanych produktów, są funkcjonalne, wytrzymałe, bezpieczne do użytkowania przez dzieci a co najważniejsze są piękne i z pewności dodadzą uroku niejednej kuchni. Nasze serca już skradły, a czy Wy chcecie aby przedmioty firmy Muurla zagościły w waszych domach? Jeśli tak to zachęcamy do odwiedzenia FB Muurla.


Polecamy i pozdrawiamy Was
Kasia i Justyna.

43 komentarze:

  1. Od razu mi się buzia uśmiechnęła, i jak tu nie kochać Muminków. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. słodkie! chętnie bym coś takiego widziała i u nas, Muminki rulez

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to serdecznie zapraszamy do Muurla mają wiele fantastycznych wzorów z Muminkami.

      Usuń
  3. Pamiętam, gdy w takim kubku mama przygotowywała mi mleko :-p, gdzie te czasy. A rozwiązanie z wieczkiem - ekstra :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ehhh dokładnie gdzie te czasy, zdecydowanie za szybko minęły :)

      Usuń
  4. urok, tyle napisze o tych kubkach. przypomina mi sie moje dzieciństwo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muminki mi również przypominają dzieciństwo byłam ich wielka fanką, a teraz i moja córka je lubi :)

      Usuń
  5. Świetne naczynia. Właśnie takich szukam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zapraszamy do Muurla maja wiele fantastycznych wzorów :)

      Usuń
  6. Ale piękne te z Muminkami :), mojej Lili na pewno przypadłyby do gustu, więc chyba się skusimy :).
    Naczynia też niczego sobie :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. serdecznie polecamy, moja Oliwia zakochała się w tych kubeczkach :)

      Usuń
  7. Te kubeczki są absolutnie przecudowne, nie dość że z Muminkami to jeszcze w moim ulubionym kolorze, no cudo!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzamy sie z Tobą w 100% Agnieszko, to również nasz ulubiony kolor.

      Usuń
  8. Jako mała dziewczynka uwielbiałam Muminki... Zresztą i teraz wraz z Córcią z chęcią oglądam ;-). A naczynia wyglądają naprawdę solidnie i uroczo :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kubki jak z czasów dzieciństwa <3 Cudowne! :)

    Ladymami

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne kubeczki :) Moja córeczka na pewno byłaby nimi zachwycona (ja jestem) :) Zdjęcia cudne <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy z docenienie naszej obróbki graficznej :)
      Też mamy podejrzenia, że córeczce by się spodobały ;)
      Pozdrawiamy :)

      Usuń
  11. mam w domu kilka emaliowanych naczyn ale te sa boskie!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tradycyjne naczynia emaliowane + funkcjonalna nowoczesność :)
      Muurla połączyła to idealnie :)

      Usuń
  12. Znam, pamiętam, czekałam niecierpliwie na wieczorynkę jako dziecko a teraz moim Maluchom włączam od czasu do czasu - też kochają:) przepiękne kubeczki :) sentymenty mi się załączyły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak zdecydowanie te kubeczki przywołują wspomnienia :)
      Kiedyś musieliśmy cierpliwie czekać na wieczorynki, teraz nasze dzieciaki mają ten luksus, że mogą oglądać "o każdej porze" bajki.

      Usuń
  13. Śliczne! Martwiłabym się jedynie, że nie sprawdzą się do końca w codziennym użytkowaniu, ale jeżeli jest inaczej to super :) Pozdrawiam, www.youcancallmeann.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę nam uwierzyć, że naprawdę się sprawdzają! :)
      Pozdrawiamy :)

      Usuń
  14. Świetne gadżety! Uwielbiałam oglądać Muminki jako dziecko. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też uwielbiałyśmy tą bajkę :)
      Ja kochałam tą małą wredną Mi ;) Pewnie dla tego, że teraz jak jestem już dorosła też nie wielkich rozmiarów jestem i bywam wredna :P A Buki się bałaś? ;)

      Usuń
    2. Pytanie! Oczywiście, że tak! ;)

      Usuń
  15. Te kubki biją rekordy popularności i niejednokrotnie cen, w kraju ich pochodzenia i jednocześnie w kraju, w krórym obecnie mieszkamy. Gratka dla kolekcjonerów!!! Uwielbiam je. Bajkę też. Zaraziłam własne dzieci fascynacją muminkami, a w przyszłym miesiącu jedziemy zwiedzić wyspę Moomin koło Naantali. Jak znajdziecie chwilę, to zapraszam do mnie. Akcent z muminkowym kubkiem prosto z porodówkowej stołowki też się znajdzie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę! :) Nic tylko pozazdrościć ;)
      Nic dziwnego, że biją rekordy, są urocze, dobrze wykonane i dodatkowo bardzo funkcjonalne :)
      Pozdrawiamy i na pewno zajrzymy :)

      Usuń
  16. Odpowiedzi
    1. I do tego jeszcze te kolory prawda? ;)
      Małe cudeńka :)

      Usuń
  17. Odpowiedzi
    1. Prawda? ;)
      Brytfana i garnek też niczego sobie, świetnie sprawdzają się je w kuchni :)
      A to tylko namiastka całego asortymentu sklepu :)

      Usuń
  18. Uwielbiam Muminki.. jedna z lepszych bajek mojego dzieciństwa..

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam ładne naczynie, a te są naprawdę super <3. Nigdy bym nie poznała tej marki. Dziękuję Wam Siostry <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszymy się Kasiu, że mogłyśmy w ten sposób Ci pomóc :* a firma naprawdę rewelacyjna :)

      Usuń
  20. Te kubki nie dość, że są naprawdę słodkie, to jeszcze kojarzą mi się z totalną klasyką - emaliowanymi kubkami pełnymi wiśni narwanych w ogrodzie mojej Babci <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak nam te kubki również przywołały wiele miłych wspomnień z dzieciństwa <3

      Usuń
  21. Muminki rzecz jasna zawsze kojarzyły mi się z dzieciństwem, kiedy się szybko wracało z podwórka do domu i czekało, kiedy zaczną lecieć w telewizji. Dla mnie to taka klasyka dzieciństwa. Szkoda, że teraz dzieci kształtowane są przez nowsze twory. Miło mi czytać, że Twoja córka została ich testerką i że jej się podobają, naczynia są sympatyczne. Miłego wieczoru. :)

    http://kochamcieanonimowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak jest ich wielką fanką, podczas jedzenia z miseczki przesłodko śpiewa piosenkę z Muminków "papapamamamapapa" :)

      Usuń

Copyright © 2016 Siostry Dają Radę , Blogger