"Pogromca lwów" Camilla Läckberg

Witajcie!
Pozwólcie, że dziś przedstawię Wam pisarkę której książki wprost uwielbiam.

Pewnego dnia wraz z narzeczonym, pojechałam do Karpacza w odwiedziny do mojej teściowej,  przy kawie wywiązała się rozmowa na temat nie dawno kupionych książek przez nas. Moja teściowa- Agata, powiedziała:
"Justynko kupiłam sobie książkę jakiejś Szweckiej pisarki : Fabrykantka Aniołków. Mówię Ci rewelacja! Musisz ją przeczytać, jak chcesz to Ci ją dam."
Na początku pomyślałam: Co to za dziwny tytuł? Jednak znając gust Pani Agaty bez większego zastanowienia chwyciłam za nią. I tak jak często mi się to zdarza zaczęłam czytać 5 cześć z tej serii.
Oto w ten sposób zakochałam się w tej pisarce!
Uwielbiam kryminały, jednak nienawidzę gdy po przeczytaniu kilku rozdziałów wiem kto jest mordercą i jak się dalej cała historia potoczy.
W książkach Camilly Lackberg nie ma obaw, że dowiecie się wcześniej, niż pisarka sobie tego życzy, kto jest mordercom.

W jej książkach opisane są również losy bohaterów, którzy towarzysza nam przez wszystkie części.
Erika Falck- pisarka książek biograficznych, niesamowicie wścibska osoba, wiecznie martwiąca się siostrą. Matka Maji i dwóch bliźniaków.
Patrik- policjant, mąż Eriki. Bardzo błyskotliwy, inteligentny, kiepski kierowca, oddany przyjaciel.
Anna- siostra Eriki, kobieta, która bardzo wiele w życiu przeszła. Co można sprawdzić czytając wszystkie części: "Czarnej serii"
Melberg- komendant posterunku w którym pracuje Patrik. Niesamowicie irytująca postać, nielubi się przepracowywać, kocha się przechwalać, a sukcesy Patrika i całej załogi przypisywać właśnie sobie. Często miesza i doprowadza wszystkich do furii.
Gosta- pracownik posterunku w podeszłym wieku, czeka na emeryturę, nielubi się przepracowywać, jednak czasem posiada przebłyski geniuszu i bierze się ostro do roboty.
Martin- młody pracownik komisariatu, dobry przyjaciel Patrika. Lubi pracować, zawsze skory do pomocy i poświęceń, na początku dość kochliwy.
Kristina- matka Patrika, teściowa Eriki, lubi narzucać swoje zdanie innym, perfekcyjna pani domu, kocha swoje wnuki, zawsze skora do pomocy w ich opiece.

W Każdej z książek pojawiają się też bohaterowie przypisani danej historii. Jednak nie sposób kochani abym mogła Wam wszystkich wymienić i opisać, ponieważ musicie sami wyrobić sobie odpowiednia dla Was opinię.

W książkach Camilli bardzo cenię niezwykłe połączenie przeszłości z wydarzeniami obecnymi. Każda część książki łączy się z kolejną. Czytając wszystkie 8 książek jesteśmy wstanie bardzo się zżyć z bohaterami, nie możemy przestać wyczekiwać kolejnych ich wzlotów i upadków. Z ogromna przyjemnością przyglądam się pracy Patrika i całego zespołu, nad śledztwami. Erika często potrafi namieszać mężowi w pracy, jednak zawsze stara się mu pomóc, być wsparciem dla niego w trudnych chwilach. Jest bardzo błyskotliwa i dociekliwa, więc często jej się zdarza zobaczyć całą sprawę z innej perspektywy. Patrik choć niechętnie często bywa zmuszony prosić małżonkę o pomoc, a czasem mimo oporu ona i tak mu pomaga ;)

"Pogromca lwów" to część, która pojawiła się dość niedawno w księgarniach. Ósma część jest pełna zagadek i kontrowersyjnych opisów obrażeń ofiar.

Styczeń, mroźna Fjallbacka. Z lasu wprost pod koła nadjeżdżającego samochodu wybiega półnaga dziewczyna. Kierowca nie jest w stanie jej wyminąć. Nastolatka ginie na miejscu. Prowadzący śledztwo Patrik Hedstrom szybko ustala, że ofiara to Victoria, która cztery miesiące wcześniej zaginęła, wracając do domu ze szkółki jeździeckiej. Z przerażeniem odkrywa też, że dziewczynkę poddano okrutnym torturom.

W tym samym czasie Erika Falck bada sprawę sprzed lat, rodzinną tragedię, która skończyła się śmiercią ojca. Odwiedza w więzieniu jego żonę skazaną za morderstwo. Erika czuje, że coś się nie zgadza, a kobieta ukrywa przed nią prawdę... 

"(...) Najgorsza była niepewność. Jakby po domu chodził głodny lew czekający na kolejna ofiarę. Ciosy padały nagle i zawsze z niespodziewanej strony. A ona była taka zmęczona, że nie umiała zachować czujności." 

"(...) Kiedyś nie wierzyła, że istnieje czyste zło. A teraz patrzyła mu w twarz dzień w dzień, a ono patrzyło na nią. (...)"

"(...) Może jest trochę brudu po kontach, a z kosza na brudy aż się wylewa, i owszem, jemy paluszki rybne, kaszankę i mrożone klopsiki Mamy Scan, ale jakoś nikt od tego nie umarł. (...)" 

Serdecznie polecam wszystkim kochającym kryminały: Czarną serie Camilli Lackberg. Jeżeli lubicie książki trzymające Was w napięciu i niepewności do samego końca to musicie przeczytać wszystkie części.

"Księżniczka z lodu"

"Kaznodzieja"

"Kamieniarz"

"Ofiara losu"

"Niemiecki bękart"

"Latarnik"

"Fabrykantka aniołków"

"Pogromca lwów" 

Jak dla mnie te wszystkie książki są fenomenalne. Za nimi po przeczytaniu, po prostu się tęskni. Nie można poprzestać tylko na jednej części, musisz przeczytać je wszystkie. Jeżeli po nie sięgniecie gwarantuję nie pożałujecie. Ja już dawno nie czytałam tak świetnie napisanych kryminałów.

Polecam Justyna.