Witajcie Kochani!!!
Macie zwierzaki w swoich domach? Psy? Koty?
Jak wiecie Siostry mają 3 Yorki i to właśnie one oraz karma od IAMS, będą bohaterami dzisiejszego wpisu.
Gdy otrzymałyśmy karmę do recenzji, byłyśmy ciekawe co wyjdzie z jej testowania, ponieważ nasze psiaki to niejadki. Jesteście ciekawi jak potoczyła się nasza przygoda z IAMS?
To zapraszamy do dalszej lektury.
Na początek kilka słów o firmie. 70 lat temu Paul F. IAMS rozpoczął działalność, chciał stworzyć karmę dla kotów i psów, która pozwoliła by tym zwierzętom na prowadzenie szczęśliwego, zdrowego i długiego życia.Taka idea do dziś przyświeca IAMS, w swojej fabryce w Holandii, realizują co tydzień ponad 150 dostaw do ich klientów.
IAMS jako pierwsza marka potraktowała koty i psy jako mięsożerców i opracowała swoje suche karmy na bazie białka zwierzęcego. Receptury karm są odpowiednio dopasowane do wieku, opracowali nawet karmę dla szczeniąt, która dostarcza im składniki do prawidłowego rozwoju, dzięki czemu szczeniaki są inteligentniejsze i łatwiejsze w tresurze.
Karma, którą otrzymałyśmy do recenzji to Proaktywna ochrona zdrowia dla dorosłych psów bogata w mięso z kurczaka dla ras małych i średnich.
Zawiera najwyższej jakości białko i tłuszcz zwierzęcy oraz prebiotyki FSO. Wpływa na budowę mięśni, optymalne trawienie oraz dba o mocne kości i zdrowe zęby i serce.
Karma dostępna jest 3 wariantach opakowań: 1 kg, 3 kg oraz 12 kg. My otrzymałyśmy 3 kg karmę, która powinna starczyć na 22 dni według prawidłowego odżywiania.
Karma, którą otrzymałyśmy jest średniej wielkości, dlatego nasze psy nie maiły problemu z jej rozgryzaniem i jedzeniem. A no właśnie nie uwierzycie, że te nasze małe niejadki wręcz zajadały się karmą od IAMS. Nam też trudno było w to uwierzyć, ale to prawda, naszym psiakom bardzo przypadła do gustu i w końcu ze smakiem i chęcią spożywają swoje posiłki.
Nasza ocena karmy od IAMS jest wysoka. Naszym psom bardzo smakuję karma, są pogodne i skore do zabawy. Dzięki IAMS wiemy, że nasze psy dostają to czego ich organizmy potrzebują i co najważniejsze każde zjada swoją porcję ze smakiem.
Jedynym, małym minusem jest to, że opakowanie nie posiada rączki do przenoszenia, przez co jest trochę niewygodne oraz zapięcia, dzięki któremu karma by nie wietrzała. Jednak mimo wszystko liczy się smak i wartości odżywcze karmy a do tego nie mamy żadnych zastrzeżeń.
A czy ktoś z Was zna tą karmę? A może poszukujecie dla swoich pupili odpowiedniego jedzenia? Zapraszamy Was na stronę IAMS, gdzie znajdziecie różne rodzaje karm dla psów i kotów, dopasowanych do wieku i potrzeb waszych pupili.
I dajcie nam znać, czy skusiliście się na któryś z wariantów i czy przypadł on do gustu Waszym zwierzakom.
Buziaki/Kasia i Justyna 😘
Ciekawi wpis, mamy własnie szczeniaka i szukam dla niego odpowiedniej karmy. pozdrawiam Gośka
OdpowiedzUsuńPolecamy wypróbować Gosiu, może Twój szczeniaczek zasmakuje w Iams.
UsuńMamy mieszanego pekinczka ale nie ma u nas w sklepach takiej karmy ;) najczęściej kupujemy karmy mięsem bo z warzywami nie smakuje naszej Misi ;)
OdpowiedzUsuńKarma dostępna jest np. Auchan, Carefour albo E.Leclerc
UsuńMy mamy w planach pieska na wiosne dzięki
OdpowiedzUsuńDajcie znać jakiego pieska wybierzecie.
UsuńJa nie mam zwierzaków w domu. Jak będę miała szczeniaka to wrócę do zamieszczonych tutaj treści bo wpis bardzo ciekawy. :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy i cieszymy się, że komuś mogą przydać się nasze informację :)
UsuńMy mamy w planach pieska, ale czekamy,żeby mlodszy synuś troszkę podrósł. na razie zadowalamy się chomikiem;)
OdpowiedzUsuńNasza Olisia miała 3 miesiące jak pojawił się Kodi i Bianka i wszyscy razem się wychowywali i nie żałujemy tej decyzji :)
UsuńKarma super, ale mam nadzieję, że pies miałby jeszcze trochę miejsca w brzuchu, żeby sprzątać spod stołu po obiedzie dzieciaków ;)
OdpowiedzUsuńNasza Minia zawsze znalazła miejsce na takie podjadanie ;)
UsuńJak będę miała duży dom , z dużym ogrodem to przydadzą mi się takie info :)
OdpowiedzUsuńTo życzymy spełnienia planów :)
UsuńChciałabym mieć kiedyś psa ale przy małych dzieciach narazie się nie zdecyduję. :)
OdpowiedzUsuńNasze Yorki wychowują się od małego z Olisią i uważam, że to super pomysł ale nikogo nie zamierzam zmuszać do takiej decyzji :)
UsuńAle śliczne psiaki. Musi być wesoło jak są w trójkę :)
OdpowiedzUsuńO tak jest mega wesoło i do tego jeszcze jak dołączy Oliwka to już w ogóle mamy ubaw.
UsuńNie znałam tej marki. Słodkie psinki :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńNie mamy niestety, ale marzy się i córce i mnie taki słodziak jak na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńNam od zawsze się takie marzyły i nie żałujemy ani minuty bycia z nimi.
UsuńNie mamy zwierzaków w domu, choć nie powiem, od czasu do czasu nachodzi mnie chęć posiadania psa. Jeśli kiedyś się w końcu zdecyduję, dobrze wiedzieć, gdzie wrócić po porady :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszamy, będzie nam niezmiernie miło
UsuńJa też nie mam psa, ale może się skuszę kiedyś :)
OdpowiedzUsuńCo prawda pies to dużo obowiązków ale tak, że dużo miłości i szczęścia.
UsuńNie znam tej firmy, ale już zagladam na ich stronę. Dzięki ;)
OdpowiedzUsuńPolecamy, może znajdziesz odpowiedni produkt.
UsuńPrzepiękne są te wasze pupile! <3
OdpowiedzUsuńmuszę przetestować na psie rodziców... ten to dopiero jest wybredny często zamiast kiełbasy wybiera fasolkę, więc zobaczymy co powie na nową super karme ;-)
OdpowiedzUsuńTo koniecznie daj nam znać czy mu posmakowała, jesteśmy bardzo ciekawe.
Usuńskład a właściwie szczątkowe informacje podane na stronie przy produktach nie zachęcają mnie do próby :(
OdpowiedzUsuńDlaczego? Według mnie informacje podane są rzetelnie i dokładnie a skład jest dobry.
UsuńZdanie pupila na pewno obiektywne:)
OdpowiedzUsuńZ pewnością. Miło było patrzeć kiedy w końcu karma znikała z miski ze smakiem.
UsuńCudne psiaki! My mamy wilka - syberian husky - i lecimy na suchej karmie premium, bo wszelkie zmiany nasz gałgan fatalnie znosi.
OdpowiedzUsuńOj no to rzeczywiście w niektórych przypadkach nie warto eksperymentować
UsuńMam znajomych, którzy mają Yorki. Będę polecać. :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) z pewnością znajomi będą Ci wdzięczni :)
UsuńNie mamy zwierzaka ale wszystko przed nami ;)
OdpowiedzUsuńA jakiego byście chcieli mieć?
UsuńO! Nie słyszałam o tej karmie! Trzeba spróbować, skoro takie dobre recenzje. Hmm... chociaż Cinie daleko od Yorka ;-)
OdpowiedzUsuńTa karma nie jest tylko dla Yorków, jest to karma dla psów rasy małych i średnich. Więc jeśli Cinie jest takiej rasy to śmiało można dać, ale można też sprawdzić ofertę na stronie producent i poszukać odpowiedniej karmy.
UsuńMarka nam nie znana, muszę zgłębić temat i naszej Katii zaserwować 😉
OdpowiedzUsuńO jaki fajny komentarz rymowany. Mamy nadzieję, że KAti będzie zachwycona.
Usuń