poniedziałek, 29 lutego 2016

ROBACZKI Z NASZEJ PACZKI- czyli rymowanki dla najmłodszych czytelników!!!

ROBACZKI Z NASZEJ PACZKI- czyli rymowanki dla najmłodszych czytelników!!!
Witajcie Kochani!!!
Dziś chciałabym Was zaprosić na recenzję książeczki dla dzieci autorstwa Adama Cichego pt. "Robaczki z naszej paczki" . Książkę otrzymałyśmy w ramach współpracy z Wydawnictwem Psychoskok, które mieliście już okazje poznać na naszym blogu. 



"Robaczki z naszej paczki" to zbiór 10 zabawnych wierszyków o owadach które można spotkać wiosną czy latem na naszym podwórku, ogrodzie oraz łące. Rymowanki napisane są bardzo prostym i humorystycznym językiem, na pewno przypadną do gustu dzieciom. Dla mnie dużym atutem tej książki są ilustracje, które nie są tworzone komputerowo tylko rysowane.




Książka pomoże odpowiedzieć dzieciom na takie pytania jak:
Dlaczego mucha wielkim jest łasuchem? Co znaczy „ucinać sobie komara”? Jak długą drogę przebył ślimak w poszukiwaniu domu? Skąd się biorą piękne motyle? Czy zwierzęta odwiedzają się, by plotkować? Dlaczego mrówki są pracowite, a ślimaki powolne? Czy pająki oprócz pajęczyny plotą coś jeszcze? Dzięki komu jemy miód?





Serdecznie polecamy "Robaczki z naszej paczki" rodzicom i ich maluchom, dla nas to naprawdę wspaniała książeczka w poręcznym formacie, która może dzięki temu towarzyszyć nam podczas spacerów, w poszukiwaniu bohaterów tej książki.


Jeśli Wy i Wasze dzieci macie ochotę do robaczkowej paczki i poczytać zabawne rymowane historyjki, odkryć fascynujący świat owadów, które spotykamy na co dzień to z całego serca zapraszamy do zakupu książki "Robaczki z naszej paczki", autorzy365.pl



Buziaki/ Kasia

niedziela, 28 lutego 2016

Schabowy inaczej ;)

Schabowy inaczej ;)
Witajcie :)
Kochani, jeśli znudził Wam się standardowy schabowy, to dziś zapraszam Was na przepis schabowego w innej odsłonie. Nie potrzeba dużo pracy, drogich składników i mega zdolności, aby smak był rewelacyjny.
Przygotowujemy schab tak jak zwykle, porcjujemy i rozbijamy kawałki mięsa.
Przygotowane porcje mięsa przyprawiam: sola, pieprzem, czosnkiem granulowanym, papryką czerwoną- słodką.
Tak przygotowane mięsko wrzucam do wysokiego naczynia. między plastry mięsa kładę plastry lub posiekaną cebulę, wszystko zalewam mlekiem, aż całe nasze mięso będzie zanurzone i odstawiam na noc do lodówki.
Następnego dnia: przygotowuję panierkę z bułki tartej i mąki kukurydzianej.
Kawałki mięsa wyciągam z marynaty i obtaczam w jaku i w przygotowanej panierce.
Smażę i już po chwili moja rodzina zajada kotlety.
Tak przygotowane schabowe są bardzo soczyste w środku i chrupiące na zewnątrz. Po prostu pycha!
Czasem warto zerwać z rutyną w kuchni i spróbować czegoś nowego ;)
Polecam Wam, na pewno nie pożałujecie.
Pozdrawiam
Justyna.


piątek, 26 lutego 2016

"Kwiat sukcesu"- Maria Jędral.

"Kwiat sukcesu"- Maria Jędral.
Witam Was!
Dziś zapraszam na recenzję książki "Kwiat sukcesu" Marii Jędral, otrzymanej od Wydawnictwa Psychoskok.



Opis Wydawcy:
Do Instytutu Naukowego w Anglii trafia próbka do badań pobrana z tajemniczej rośliny. Okazuje się, że jest doskonałym materiałem do wyprodukowania leku, który pomógłby w leczeniu cierpienia ludzi chorych na długotrwałą i bolesną chorobę. W celu poszukiwania niezwykłej rośliny, czworo młodych naukowców wyrusza do Australii. Zdarzenia, które tam mają miejsce doprowadzają do wielkiej tragedii, za którą obwinia się główną bohaterkę o imieniu Elizabeth. Jako jedyna w bardzo ciężkim stanie przeżyła dramat, jaki ich spotkał. Trafia na leczenie do Instytutu, gdzie pod okiem profesora Boba dochodzi do zdrowia. W laboratorium botanicznym tego wielkiego gmachu, w oddzielnym i oszklonym pomieszczeniu umieszczona zostaje znana już jej dobrze roślina.

Przebudzona ze snu zaczyna kontaktować się z dziewczyną. W końcu rozzłoszczona szaleje po całym Instytucie, wyrządzając niewyobrażalne szkody, po czym ucieka do lasu...
Co to za roślina i jakie jeszcze tajemnicza skrywają się za murami Instytutu, jak dalece można posunąć się w eksperymentach? Zapraszam do lektur.

Elizabeth jest naukowcem. Prowadzi badania nad rośliną, która może stać się budulcem lekarstwa wyzwalającego ludzi od cierpienia wywołanego pęcherzycą. Stara się o powolnie i sfinansowanie wyjazdu do Australii, aby odnaleźć wraz z korzeniem, niezwykłą roślinę, która pozwoli na dalsze badania.
Wyruszając wraz ze swoją "paczką" naukowców, nie ma pojęcia co ich tam spotka. Zobaczą niezwykłą przyrodę, która nie powinna taką być, ogromnych rozmiarów zwierzęta, wymarłe plemiona. Co jest przyczyną tych nienaturalnych zjawisk? Co się wydarzy, iż ta wypraw odciśnie piętno na życiu i zdrowiu Elizabeth. Dlaczego tylko jej uda się wrócić do domu? Jak będzie się czuł naukowiec, który sam będzie obiektem badań? Elizabeth czeka ogromna walka z niezwykłą rośliną, czy uda jej się zwyciężyć, co będzie musiała stracić, aby stawić czoło przeciwnością?

Jeżeli jesteście ciekawi odpowiedzi na te pytania, znajdziecie wszystkie w tej książce ;)

Kwiat sukcesu to bardzo ciekawe połączenie science fiction i horroru, z podłożem filozoficznym. Akcja trzyma w napięciu, chwilami pojawiają się ciarki na karku, a włoski stają dęba. Do ostatniej chwili nie wiadomo, czy uda się powstrzymać śmiertelnie niebezpieczną roślinę, skąd ona się wzięła u nas na ziemi, czego oczekuje. To pytania, które od początku książki, nie pozwalają nam się od niej oderwać.

Bardzo ciekawe i realistyczne opisy, myślę, że zachwycą każdego fana literatury science fiction.

Są jednak niektóre rzeczy, które z przykrością muszę stwierdzić, nie do końca mi się podobały. Okładka nie jest powalająca, po przeczytaniu całej książki, aż chciałby się, aby ona bardziej pokazywała niezwykłość i fantastyczność tej historii.
Bardzo brakowało mi w tej książce, większej ilości dialogów bohaterów. W pewnych momentach pojawiają się powtórzenia i wciąż od nowa przedstawiane, te same przemyślenia bohaterki.



Książka zawiera tylko trzy rozdziały i 178 stron. Książkę czyta się w bardzo szybkim tempie.

Zapraszam wszystkich fanów horrorów, science fiction i nie tylko do lektury tej książki.
Pozdrawiam.
Justyna.

wtorek, 23 lutego 2016

STYLIZACJA Z Angielska MODA KARKO!!!

STYLIZACJA Z Angielska MODA KARKO!!!
Witajcie Kochani!!!
Dzisiejsza recenzja dotyczyć będzie stylizacji, które mieliśmy przyjemność stworzyć, dzięki współpracy z firmą Angielska MODA KARKO .
Firma zajmuję się sprzedażą nowych i używanych, modnych ubrań angielskich marek, takich jak : Atmosphere, Marks&Spencer, Next, George, Evans, Bonmarche, Simpleby, Dorotchy Perkins, New Look, Papaya, F&F, Walis, TU, Denenchams, Coast, Primark i.t.p
Sklep MODA KARKO posiada w swojej ofercie ubrania zarówno damskie, jak i męskie, w rozmiarach od 27 do 60.
Jakość, oryginalność  oraz atrakcyjna cena ubrań jest głównym priorytetem tej firmy.
Dużym autem KARKO jest uprzejma i fachowa obsługa, która jak dla mnie jest na najwyższym poziomie.




Do recenzji otrzymałyśmy czarną, stylową drapowaną. sukienkę na ramiączkach marki SO FABULOUS, chabrową bluzkę z perełkami, na ramionach marki BHS, spodnie jeansowe- rurki w kolorze miętowym marki VS. MISS, męski sweter marki BURTON w kolorze szarym, oraz męskie jeansowe spodnie w kolorze beżowym. 









Ubrania, które otrzymałyśmy są w bardzo dobrym stanie. Za pomocą tabelki rozmiarów zamieszczonej na stronie KARKO udało nam się, idealnie dopasować odpowiednie rozmiary. Ubrania są dobre gatunkowo, nie mechacą się, po praniu nie tracą koloru, świetnie się układają, a co najważniejsze są oryginalne. 
A teraz dalsza cześć zdjęć naszych stylizacji.





























Jeśli podobały Wam się nasze stylizacje i chcielibyście zakupić modne, w atrakcyjnych cenach ubrania, angielskich marek to szczerze polecamy firmę Angielska MODA KARKO, którzy od 10 lat są profesjonalnymi sprzedawcami na Allegro. Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie, nawet osoby, które mają większy rozmiar tak jak ja, dzięki KARKO może wyglądać pięknie i wyjątkowo.


Buziaki
Kasia/Justyna/Mariusz

poniedziałek, 22 lutego 2016

Zapiekanka ziemniaczana.

Zapiekanka ziemniaczana.
Dzień dobry :)
Dziś zapraszam Was na zapiekankę ziemniaczaną.
Zapiekanka ta jest bardzo prosta w przygotowaniu, smaczna i ładnie prezentuje się na talerzu.
Będziemy potrzebować:

  • 500 g mięsa mielonego
  • około 1 kg ziemniaków
  • 2 pory
  • masło
  • mleko
  • 2-3 łyżki mąki
  • sól, pieprz, gałka muszkatołowa, 
  • do mięsa: czosnek granulowany, papryka czerwona, pieprz, sól
Ziemniaki obieramy, kroimy w talary o grubości około 1 cm, wrzucamy do garnka z osoloną wodą i obgotowujemy, ziemniaki nie mogą być całkiem ugotowane na miękko, powinny być jeszcze lekko twarde. 
Na dwóch łyżkach masła podsmażamy pokrojone pory i doprawiamy do smaku. 
Na patelni podsmażamy nasze mięso z ulubionymi przyprawami.
Starajmy się aby mięso mocno nie wysmażać, oraz pory nie spiekać, ponieważ wszystko jeszcze trafi do piekarnika.
Przygotowujemy sos beszamelowy:
Do garnka wrzucamy 2 łyżki masła, roztapiamy i wrzucamy 3 łyżki mąki, (ja użyłam mąki Lubella super puszysta) , dokładnie mieszamy trzepaczką i stopniowo dolewamy mleka, cały czas mieszając.
Nasz sos nie może buc ani zbyt rzadki, ani gęsty. Doprawiamy do smaku.
Wysmarowujemy masłem żaroodporne naczynie lub brytfannę.
Układamy nasze składniki na  przemian: ziemniaki, mięsko, pory sos i tak do momentu aż zużyjemy wszystkie składniki, tworząc ładne warstwy naszej zapiekanki. Pamiętajmy aby ostatnia warstwą był sos.
Wkładamy gotową układankę do nagrzanego piekarnika do 180-190 stopni i pieczemy około 30 minut.
Pod koniec zapiekania możemy jeszcze górę posypać tartym serem.
Jeżeli użyjemy surowych ziemniaków, nasze danie musimy zapiekać około godziny.
Danie jest bardzo delikatne i smaczne, zapiekany sos rozpływa się w ustach.
Moja rodzina uwielbia to danie, jest bardzo sycące i urzeknie każde podniebienie. 
Ja najbardziej lubię takie zapiekanki, jak ser z wierzchu porządnie się spiecze i jest chrupiący :) 

Polecam wypróbować.
Justyna

czwartek, 18 lutego 2016

MASZA I NIEDŹWIEDŹ- Masza i przyjaciele cz.2 płyta DVD

MASZA I NIEDŹWIEDŹ- Masza i przyjaciele cz.2 płyta DVD
Witajcie Kochani!!!
Dziś chciałabym Was zaprosić na recenzję bajki na DVD, którą wygrałam w konkursie u DZIECI TO LUBIĄ.
Nagrodą ,jaką otrzymałyśmy wraz z Oliwką, była płyta "Masza i Niedźwiedź- Masza i przyjaciele cz.2", sponsorem nagrody był Serwis Galapgos


Zapewne wielu z Was zna Masze (małą, ruchliwą i bardzo ciekawską dziewczynkę, która ma sto pomysłów na minutę) i jej niesamowite przygody, moja córka uwielbia oglądać tą bajkę i przyznam szczerze, że inni domownicy równie chętnie zasiadają przed telewizorem o godz. 20:05. aby obejrzeć Maszę i Niedźwiedzia. Dzięki naszej wygranej nagrodzie, bajkę możemy włączać o każdej porze, ale wiadomo wszystko z umiarem, żeby ktoś nie pomyślał, że moja córka całe dnie spędza na oglądaniu bajek ;-)



Na płycie DVD znajduję się 9 odcinków z polskim dubbingiem:
1. Nie budzić do wiosny!
2. Idą Święta
3. Święto na lodzie
4. Uwaga, jadę!
5. Wiosna przyszła
6. Na ryby
7. Podrzutek
8. Obrona granic
9. Pasiasty przyjaciel
Łączna długość wszystkich odcinków to 63 minuty. 



Płyta pod względem technicznym. jest wykonana w dobrej jakości, kolorowa i piękna okładka, obraz wysokiej rozdzielczości oraz czysty dźwięk, sprawiają, że szczerze polecamy płyty Serwisu Galapagos.



Nasza ogólna ocena to 10/10 dobra jakość, 63 minuty wspaniałej zabawy (rezolutne dialogi, wspaniałe piosenki, szalone perypetie psotnej Maszy i cierpliwego Niedźwiedzia) i uśmiech Oliwki to czysty dowód na to, że płyta jest naprawdę godna polecenia. 



Jeśli lubicie Maszę tak jak moja córka i chcecie się dowiedzieć czy Niedźwiedziowi uda się zapaść w sen zimowy, w jaki sposób Niedźwiedź zdobył jednocześnie puchar i guza i zobaczyć jak skończy się spotkanie Maszy z Tygrysem to koniecznie musicie obejrzeć płytę "Masza i przyjaciele cz.2"





A czy Wasze dzieci lubią oglądać Maszę i Niedźwiedzia? Co najbardziej podoba się Wam, jako rodzicom w tej bajce, a co dzieciom? Jestem ciekawa Waszych opinii?

A na sam koniec prezentuje Wam zdjęcie mojej małej Maszy :)


Buziaki/Kasia

środa, 17 lutego 2016

Wyniki konkursu

Wyniki konkursu
Witajcie Kochani!

Zapraszamy Was na wyniki Konkursu Walentynkowego :)

Zanim jednak ogłosimy szczęśliwych zwycięzców, bardzo chciałyśmy Wszystkim podziękować za udział w konkursie.

Z przykrością musimy stwierdzić, że nie wszyscy spełnili warunki konkursu, przez co odebrali sobie możliwość wygranej.


Nagroda nr 1 Glantier : 

Beata Anna Lewandowska
Donata Andrzejewska
Sylwia Świderska


Nagroda nr 2 Bond:

Anna Kurowska
Anna Jeziorna
Aleksandra Filipowska


Nagroda nr. 3 Bransoletka:
Małgorzata Konieczny




Wszystkim zwycięzcom serdecznie GRATULUJEMY! Zapraszamy do wysyłania swoich adresów potrzebnych do wysyłki nagrody, do nas w wiadomości prywatnej.
Tym, którym nie udało się wygrać w konkursie zachęcamy do pozostania z nami, gdyż już niebawem będziemy bawić się nadal :)


P.S. Pamiętajcie, że sponsor ma 30 dni na wysłanie nagrody. Po otrzymaniu nagrody pięknie dziękujemy za przesyłkę i zdjęcia nagród na naszym fan pagu mile widziane :)



Pozdrawiamy i jeszcze raz Gratulujemy!  


wtorek, 16 lutego 2016

Sos czosnkowy.

Sos czosnkowy.
Dzień dobry :)
Kochani dziś podzielę się z Wami moim przepisem na sos czosnkowy.
Idealnie nadaje się jako dip do frytek, nuggetsów, jako sos do pizzy, sałatek, na kanapki, a do dań z grilla obowiązkowo :)
Moja rodzina uwielbia ten sos.
Jego smak potrafi wzbogacić każdą potrawę. Jest nie tylko pyszny jak i bardzo zdrowy.


Czosnek pomaga zwalczyć infekcję.

Badania wykazały, że czosnek bardzo skutecznie zapobiega infekcjom wirusowym układu oddechowego i je zwalcza. To zasługa lotnych związków siarkowych i olejków eterycznych. Dlatego w okresie jesienno-zimowym czosnek powinien na stałe zagościć w naszym menu. Podobnie podczas przeziębienia czy grypy – ciepłe mleko ze zmiażdżonym ząbkiem czosnku ułatwia odkrztuszanie, rozgrzewa, wzmaga potliwość, obniżając gorączkę, i udrażnia drogi oddechowe.

Czosnek wspomaga trawienie.

Czosnek bardzo korzystnie wpływa na pracę układu trawiennego – przyśpiesza i nasila wydzielanie żółci, usprawnia pracę jelit i tym samym zapobiega powstawaniu nieprzyjemnych wzdęć. Dlatego jest doskonałym dodatkiem nie tylko do mięs, ale też do wielu innych potraw tłustych i ciężko strawnych.Jak sami widzicie, samo zdrowie :), tym bardziej w okresach zwiększonych zachorowań.
Aby przygotować sos, będziemy potrzebować:

  • jedna główka czosnku, średniego rozmiaru
  • 200 ml śmietany 12 % (można również urzyć jogurtu naturalnego)
  • około 3 łyżek majonezu
  • sól
  • pieprz
  • chili 

Obieramy nasz czosnek, płuczemy, a następnie albo drobno siekamy albo przeciskamy przez wyciskaczkę do czosnku, do głębokiego naczynia.
Przyprawiamy nasz czosnek solą, pieprzem i odrobiną chilli.
Dokładnie wszystko mieszamy i pozostawiamy na kilka minut, aż czosnek puści sok i połączy się z przyprawami.
Następnie dodajemy około 200 ml śmietany i 3 duże łyżki majonezu.
Wszystko dokładnie mieszamy.
Po kilku minutach możemy zajadać.
Warto ten sos przechowywać pod przykryciem, aby nie tracił swoich wartości i aby zapach się nie utleniał. Możemy go dość długo przechowywać w lodówce.
Mama nadzieję, że przepis Wam się spodobał i wypróbujecie go w najbliższym czasie. Ja go w prost uwielbiam :)
Polecam Justyna.

Copyright © 2016 Siostry Dają Radę , Blogger